Dorociński jako płk. Kukliński w „Jack Strong” (+ P. Wilson)

Dopiero niedawno skończyły się dyskusje dotyczące filmu Władysława Pasikowskiego pt. „Pokłosie”, a już coraz więcej mówi się o nowym filmie tego reżysera. Na razie wiadomo, że będzie on opowiadał historię życia pułkownika Ryszarda Kuklińskiego, którego zagrać ma Marcin Dorociński. Według pogłosek, w postać jego żony wcieli się Maja Ostaszewska. Film ma nosić tytuł „Jack Strong”. Przypomnijmy, że taki był właśnie pseudonim operacyjny agenta Kuklińskiego.

Zdjęcia do filmu biograficznego opowiadającego o słynnym polskim współpracowniku CIA już się rozpoczęły. Z każdym tygodniem dowiadujemy się coraz więcej na temat nowej produkcji Pasikowskiego. Poza tym, że znany jest już odtwórca głównej roli, wiadomo też, że w jednej z ról obsadzony zostanie Patrick Wilson. Ten hollywoodzki aktor znany jest z filmów takich, jak „Prometeusz” czy „Strażnicy”. W obrazie polskiego reżysera ma on zagrać agenta współpracującego z Kuklińskim.

Co ciekawe, poza samym Wilsonem, w filmie pojawić ma się też jego żona, która jest Polką mieszkająca w Kielcach. Patrick Wilson przyznaje, że historia pułkownika Kuklińskiego jest bardzo ciekawa i dlatego z przyjemnością zagra w tym filmie. Twórcy mają nadzieję, że „Jack Strong” pozwoli przybliżyć sylwetkę Ryszarda Kuklińskiego zarówno młodym Polakom, którzy nie mają pojęcia, kim on tak naprawdę był, jak też Amerykanom, którzy wiedzą na ten temat jeszcze mniej.

Jak donoszą źródła, w pozostałych rolach zagrać ma plejada polskich gwiazd. Mówi się, że w nowej produkcji Pasikowskiego – poza Dorocińskim, Wilsonem i Ostaszewsą – wystąpią też Zbigniew Zamachowski, Mirosław Baka czy Paweł Małaszyński. Obraz ma być kręcony w trzech państwach – nie tylko w Polsce, ale również w Stanach Zjednoczonych i najprawdopodobniej, także w Rosji. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to premiera filmu odbędzie się na początku przyszłego roku.

Ze względu na charakter historii polskiego agenta służącego w CIA, do jego nakręcenia wykorzystane mają zostać niepublikowane nigdy wcześniej dokumenty pozyskane z Instytutu Pamięci Narodowej. Dodatkowo, część ogromnych kosztów, z jakimi wiąże się film (ponad 3 miliony złotych) zostanie pokryta przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Zaangażowanie obu jednostek wskazuje na to, że film będzie rzeczywiście ważnym wydarzeniem filmowym w naszym kraju.