Historia hiszpańskiego kina

HISTORIA HISZPAŃSKIEGO KINA

Pierwszy film hiszpański zrealizowano w 1896 roku. Byli „Ludzie wychodzący z południowej mszy w katedrze Matki Bożej z Pilar w Saragossie”, krótkometrażowy obraz, zrealizowany przez Eduardo Jimeno.

Rok później powstał pierwszy hiszpański film fabularny – „Sprzeczka w kawiarni” w reżyserii Fructuosa Gelaberta.

Fructuos Gelabert
Procesión de las hijas de María de la parroquia de Santa María de Sans; Fructuos Gelabert, 1902

Zapraszamy do zapoznania się z recenzjami w dziale Filmy hiszpańskie

Kolejnym z pionierów kina hiszpańskiego był Segundo de Chomón, który zaznajamiał się ze sztuką filmową, przybywając we Francji i we Włoszech. Podobnie jak francuski twórca Georges Melies, Segundo de Chomón realizował filmy fantastyczne. Eksperymentował z możliwościami kamery, tworząc kino iluzji. Jednym z jego najsłynniejszych obrazów był „Elektryczny hotel” (1905).

El hotel electrico
El hotel electrico; Segundo de Chomón, 1905

Pierwsze filmy hiszpańskie poruszały przeważnie tematykę lokalną. Były to głównie dokumenty, przedstawiające między innymi słynne walki z bykami – korridy, obrazy nawiązujące do hiszpańskiego folkloru i kultury narodowej oraz ich legendarnych postaci. W „nurcie folklorystycznym” prym wiódł Ricardo de Baños. Zrealizował on w 1906 roku, na podstawie romantycznego dramatu José Zorrilli, film „Don Juan Tenorio”.

Bilans pierwszego filmowego dwudziestolecia wypadł w Hiszpanii bardzo pomyślnie. Do 1920 roku założono około 1000 kin.

Kino hiszpańskie lat 20. sięgało chętnie po inspiracje do tradycyjnych hiszpańskich zarzueli (formy musicalu) oraz przedstawień operowych. Jednym z najpopularniejszych i najbardziej uznanych reżyserów tego okresu był aktor i reżyser Florián Rey, twórca słynnej „Buntowniczki” (1924).

Jeden z najważniejszych filmów, zrealizowanych przez hiszpańskich twórców, surrealistyczny, krótkometrażowy, „Pies andaluzyjski”, powstał w 1928 roku poza granicami kraju. Zrealizowali go we Francji Luis Buñuel i Salvador Dali.

Pies andaluzyjski
Pies andaluzyjski; Luis Buñuel, Salvador Dali, 1929

Pierwszym i niezbyt udanym hiszpańskim filmem dźwiękowym była „Tajemnica Puerta del Sol” w reżyserii Francisco Elfasa. Zrealizowany w technologii jeszcze mniej zaawansowanej niż, wykorzystywany wówczas do nagrywania dźwięku, system Phonofilm, rozczarował twórców. Kolejne lata nie przyniosły w tej kwestii przełomu. Podczas gdy w Stanach Zjednoczonych i w Europie udoskonalano system dźwiękowy, hiszpańscy filmowcy w dalszym ciągu tworzyli obrazy pomyślane jako filmy nieme, a dopiero później synchronizowali je z dźwiękiem. Tak właśnie powstały, między innymi: „Piłka nożna, miłość i walki byków” (1929) i „Przeklęta wioska” (1930) Floriána Reya.

Pierwsze filmy dźwiękowe przeznaczone dla szerokiej hiszpańskiej widowni nie były jednak realizowane przy użyciu hiszpańskiej technologii. Swoją ekspansję na rynki europejskie prowadziły wówczas Stany Zjednoczone, występujące z pomysłem „produkcji międzynarodowych”. Hiszpańscy reżyserzy i aktorzy przyjeżdżali do Hollywood, by realizować hiszpańskie wersje angielskojęzycznych produkcji. Scenariusz pozostawał ten sam, zmieniała się tylko obsada i język. Nietrudno się domyślić, że filmy te, chociaż technicznie doskonałe (w porównaniu do dostępnych Hiszpanom technologii), traciły to, co w filmie specyficzne – koloryt lokalny.

a verbena de la Paloma

La verbena de la Paloma; Benito Perojo, 1935

W 1932 roku założono Orphea Studios w Barcelonie – pierwszą w Hiszpanii wytwórnię dźwiękową. W następnym roku funkcjonować zaczęła także wytwórnia Estudios Cinema Español S.A. (ECESA) położona w mieście Aranjuez na południe od Madrytu. W kolejnych latach otwierano następne studia. Do najważniejszych należały:

  • Compaña Industrial Film Español S.A. (CIFESA)

Założona przez Vincente Casanovę w 1933 roku szybko wyrosła na jedną z najbardziej znaczących wytwórni hiszpańskich. Zrealizowano w niej, między innymi: „Zalotnika mamy” (1934) Floriána Reya oraz „W drodze do Kairu” (1934) Benito Perojo.

  • Filmofono

Założona przez Ricardo Ugroitiego. W działalność Filmofono zaangażowani byli najważniejsi hiszpańscy twórcy, między innymi Luis Buñuel, pełniący obowiązki producenta wykonawczego. Mimo niewielkiej produkcji, Filmofono szybko stała się ośrodkiem porównywalnym w swej randze do CIFESA.

Od tego momentu kino hiszpańskie dorównywało poziomem produkcjom światowym. Niestety, wciąż nie mogło konkurować pod względem ilości produkowanych rocznie filmów. W latach 1932-36 powstało w Hiszpanii zaledwie 109 filmów dźwiękowych.

W latach 20. i 30. pomysły czerpano głównie z rodzimego folkloru i literatury. Najchętniej adaptowano popularne dziewiętnastowieczne powieści. Na ekranach kin pojawiły się wówczas ekranizacje, między innymi: „Siostry San Sulpicio” Palacio Valdesa w reżyserii Floriána Reya, „Zalacaina, poszukiwacza przygód” Pio Baroi w reżyserii Francisco Camacho czy „To mój mężczyzna!” Carlosa Arnichesa w reżyserii Carlosa Fernandeza Cuenca.

Wybuch wojny domowej w 1936 roku (działania wojenne oraz zniszczenie ośrodków produkcyjnych) zatrzymał produkcję filmową w Hiszpanii. Swobodnie rozwijać się mogły tylko te gatunki, które nie wymagały szczególnie rozwiniętej infrastruktury filmowej – dokument i kronika filmowa. W kinach pokazywano także, cieszące się ogromnym powodzeniem, obrazy, które zdołano zrealizować przed rozpoczęciem wojny domowej.

Zakończenie wojny w 1939 roku nie wskrzesiło hiszpańskiej kinematografii. Twórcy, którzy opowiedzieli się po stronie republikanów, wyemigrowali z kraju lub zostali zamordowani. Studia filmowe w ogromnej części nie nadawały się do użytku. Zorganizowano sprawny aparat cenzury. Zakazano pokazywania filmów niehiszpańskojęzycznych. Rząd wpływał na przemysł filmowy, akceptując i finansując tylko te produkcje, które swą wymową wspierały narzuconą w kraju ideologię. Jednym z bardziej znamiennych filmów tego okresu był „Wyścig”, zrealizowany w 1941 roku przez Saenza de Heredię, do którego scenariusz napisał sam generał Franco (pod pseudonimem „Jaime de Andrade”). „Wyścig” zrealizowany został w wytwórni CIFESA, uznawanej za prawie oficjalną wytwórnię działającą na usługach reżimu.

W 1947 roku władze Hiszpanii ufundowały Szkołę Filmową (Instituto de Investigaciones y Experiencias Cinematograficas: IIEC), która, jak na ironię, wykształciła wielu młodych, związanych z opozycją, reżyserów. Wśród nich znaleźli się, między innymi: Luis García-Berlanga („Witaj nam, Mr. Marshall”, 1953; „Gdzie jest profesor Hamilton?”, 1956), Juan Antonio Bardem („Śmierć rowerzysty”, 1955; „Główna ulica”, 1956) oraz Carlos Saura („Chuligani”, 1960).

Śmierć rowerzysty

Śmierć rowerzysty; Juan Antonio Bardem, 1955

Lata 50. w historii hiszpańskiej kinematografii były okresem łączenia się kilku, opartych na neorealizmie, tendencji. Dużą popularnością cieszyły się wówczas religijne i pseudoreligijne produkcje, z księżmi w rolach głównych, nawiązujące do ideologicznego fetyszu Katolickiej Hiszpanii. Powstały, między innymi: „Matka Boska Fatimska” (1951) i „Wojna Boża” (1953) Rafaela Gila, „Judasz” (1952) Ignacio Iquino, „Marcelino, chleb i wino” (1953) Ladislao Vajdy.

Matka Boska Fatimska

Matka Boska Fatimska; Rafael Gil, 1951

Zainteresowanie hiszpańskiej widowni zyskały także liczne, realizowane w latach 50., komedie i filmy muzyczne.

Kino hiszpańskie lat 60. znane jest jako kino odkryć, otwarcia. Za sprawą nowego Ministra Informacji i Turystyki, Manuela Fragi, zelżała bowiem cenzura, a roczna produkcja osiągnęła w 1966 roku rekordową liczbę 174 filmów. Luis Buñuel wrócił do Hiszpanii z dwudziestopięcioletniej emigracji i wyreżyserował, nagrodzony Złotą Palmą w Cannes, dramat „Viridiana” (1961). Coraz większe uznanie zyskiwały też niezależne, artystyczne produkcje Carlosa Saury – „Lament dla bandyty” (1964), „Mrożony peppermint” (1967), „Stres we troje” (1968).

Virdiana

Virdiana; Luis Buñuel, 1961

Hiszpańską kinematografię lat 70., ostatnich lat dyktatury Franco, zdominowali twórcy antyreżimowi: Carlos Saura („Ogród rozkoszy”, 1970; „Anna i wilki”, 1973; „Kuzynka Angelica”, 1974), Jose Luis Borau („Kłusownicy”, 1975), Victor Erice („Duch roju”, 1973), Basilio Martin Patino („Piosenki po wojnie”, 1971).

Po śmierci Franco w dalszym ciągu tworzyli: Carlos Saura, Manuel Gutiérrez Aragón i Jaime de Armiñán. Próbowano dokonać historycznej rewizji wojny domowej i jej następstw, krytykowano reżim i społeczeństwo.

W 1982 roku, po wyborczym sukcesie socjalistów, dyrektorem do spraw filmu przy hiszpańskim Ministerstwie Kultury została reżyser Pilar Miró. Jednym z filmów, które, po przemianach ustrojowych, otrzymały dofinansowanie Ministerstwa Kultury było „Prawo pożądania” (1987) Pedro Almodovara, twórcy, który pojawił się na mapie hiszpańskiej kinematografii już w latach 70. i niepodzielnie panuje do dzisiaj. Sławę zyskał w roku 1980 dzięki filmowi „Pepi, Luci, Bom i inne dziewczyny z dzielnicy”. Kolejne filmy: „Labirynt namiętności” (1982), „Matador” (1986), „Kobiety na skraju załamania nerwowego” (1988), przyniosły mu międzynarodowy rozgłos. Dzięki niemu zagraniczni krytycy zwrócili uwagę na filmy z Hiszpanii, hiszpańskich reżyserów (Vicente Aranda, Bigas Luna) i aktorów (Antonio Banderas, Carmen Maura, Victoria Abril).

Porozmawiaj z nią

Porozmawiaj z nią; Pedro Almodóvar, 2002

Specyficzny nastrój, humor hiszpańskich filmów do dziś ma swoich wielbicieli na całym świecie. Świadczą o tym sukcesy najważniejszych twórców – Pedro Almodovara, Santiago Segury, Fernando Trueby, Alejandro Amenábara.

GD Star Rating
loading...
Historia hiszpańskiego kina, 4.5 out of 5 based on 8 ratings

Oni mają swoje zdanie o filmach

Jeden komentarz

  1. ZoHa /

    Genialny artykuł!!! Bardzo mi pomógł!!!

    GD Star Rating
    loading...

Zostaw komentarz