V/H/S – recenzja filmu

Recenzja filmu: V/H/S

horror
Reżyseria: David Bruckner, Glenn McQuaid, Radio Silence, Joe Swanberg, Ti West, Adam Wingard
Scenariusz: Simon Barrett, David Bruckner, Glenn McQuaid, Radio Silence, Nicholas Tecosky, Ti West
Premiera: 22.01.2012 (świat)
Produkcja: USA

Horror, który naprawdę trudno jest ocenić. Podzielony na szereg odrębnych historii, nie zawsze zrozumiały, zbyt zagmatwany. Chwilami może być, lecz w innych momentach najzwyczajniej męczy.

Grupa włamywaczy otrzymuje zlecenie wykradzenia zestawu kaset video z prywatnego domu. Kiedy jednak wtargną do budynku, zadanie okaże się bardzo trudne do wykonania. Szczególnie, gdy zaczną sprawdzać, co takiego znajduje się na nagraniach. Dokumentalne filmiki kryją w sobie przerażające historie. Dodatkowo, w domu leży trup i dzieją się dość dziwne rzeczy.

Ogólna fabuła filmu „VHS” jest raczej bezsensowna. Tak naprawdę, nie wiadomo, po co ani dla kogo złodzieje mają wykraść kasety. Nikt nie ma pojęcia, skąd nagrania wzięły się w jednym miejscu i do kogo należą. Nie to jest jednak istotą tego filmu. Sednem są same filmy. Każdy z nich to odrębna historia, która w dodatku została stworzona przez innego reżysera. Otrzymujemy zatem kilka noweli, które w żaden sposób się ze sobą nie łączą. Ich jedynym wspólnym punktem jest przerażające zakończenie.

Pomysł na stworzenie filmu z kilku nowel jest całkiem niezły, ale w przypadku „VHS” to zdecydowanie nie wypaliło. W oczy szczególnie kłuje niedopasowanie gatunkowe poszczególnych historii. Teoretycznie, całość ma być horrorem i rzeczywiście, większość filmów odtwarzanych na kasetach wideo utrzymanych jest w tym gatunku, jednak pojawia się też thriller, który – mimo, że według mnie pokazuje najciekawszą historię – to jednak nie pasuje do reszty. Jedna z historii jest natomiast tak zagmatwana, że nawet poszukiwanie wytłumaczenia w sieci niczym nie poskutkowało i nadal nie do końca wiem, o co tak dokładnie chodziło.

„VHS” może spodobać się tym, którzy lubią często pauzować film, cofać i długo zastanawiać się nad tym, co autor miał na myśli. Jak dla mnie – jedna, może dwie historie były niezłe. Pozostałe nowele, jak i przewodnia historia złodziejaszków psują wszystko.

Obejrzyj zwiastun filmu „V/H/S”.

V/H/S - recenzja filmu, 4.0 out of 5 based on 4 ratings