Pina

PinaRecenzja filmu: Pina

film dokumentalny, musical
Reżyseria: Wim Wenders
Scenariusz: Wim Wenders
Produkcja: Niemcy
Premiera: 21.10.2011 (Polska), 13.02.2011 (świat)

 

Teatr w kinie, kino w teatrze

Kiedy usłyszałam o 3D-owych planach filmowych Wima Wendersa, zareagowałam głębokim i przeciągłym „o hesu”. W głowie pojawiły mi się apokaliptyczne wizje, rodem z „Thora 3D” i całej rzeszy innych „3D-Harry-Potterów”. A nawet i gorsze. Zobaczyłam Wima Wendersa, realizującego musical „Step Up 3D – wersja de lux”. Potworne.

Kiedy jednak zobaczyłam plakat i trailer, mój sceptycyzm przerodził się w ostrożny entuzjazm.

Wendersowi przyszło zmierzyć się z naprawdę trudnym materiałem. Jak oddać za pośrednictwem szklanego ekranu niezwykły charakter teatru Piny Bausch, jej relacje z tancerzami, odporność na krytykę i niezachwianą wiarę we własną wizję sztuki. Jak przedstawić postać zmarłej niedawno przyjaciółki, unikając dłużyzn i przesadnego zaangażowania, a zarazem utrzymać intymny, „teatralny” charakter filmu. Jak wreszcie wykorzystać możliwości technologii 3D i nie wpaść w pułapkę, jaką ze sobą niosą.

Wenders poradził sobie jednak znakomicie. Technologia 3D stała się w jego rękach narzędziem do stworzenia złudzenia sceny teatralnej w kinie, osiągnięcia maksymalnego kontaktu z widzem.

Oprócz fragmentów spektakli i wypowiedzi tancerzy w filmie znaleźć miały się także rejestracje prób Tanztheater Wuppertal. Plany te pokrzyżowała jednak nagła śmierć wybitnej choreografki. Pina Bausch zmarła w czerwcu 2009 roku. Tancerze zdecydowali się jednak oddać hołd swej mentorce i specjalnie na użytek filmu przystąpili do prób, wybranych przez Pinę, spektakli.

Zarejestrowano więc fragmenty czterech, prawdopodobnie najbardziej znanych i kluczowych dla rozwoju tańca i pracy artystycznej Piny Bausch, spektakli: „Cafe Müller”, „ Kontakthof” oraz moich ulubionych – „Święta wiosny” i „Vollmond”.

„Pina” jest hołdem złożonym nie tylko sztuce i artyście. Jest także nekrologiem (okropne słowo) znakomitej artystki, „napisanym” przez jej bliskiego przyjaciela.

„Pina” to wspaniała muzyka, cudowny, pełen emocji, taniec, specyficznie i wzruszająco piękni tancerze i piękne kolory. Nie można przejść obojętnie.

 

Obejrzyj zwiastun filmu „Pina”.

GD Star Rating
loading...
Pina, 5.0 out of 5 based on 2 ratings

Oni mają swoje zdanie o filmach

Zostaw komentarz