Mroczny Rycerz Powstaje – recenzja filmu

Recenzja filmu: Mroczny Rycerz powstaje (The Dark Knight Rises)

film akcji, sci-fi
Reżyseria: Christopher Nolan
Scenariusz: Jonathan Nolan, Christopher Nolan
Premiera: 27. 07. 2012 (Polska) 18.07. 2012 (świat)
Produkcja: USA, Wielka Brytania

„Mroczny Rycerz Powstaje” jest ostatnią częścią trylogii o Batmanie stworzonej przez Christophera Nolana we współpracy z Christianem Balem. Zresztą trzeba przyznać, że Nolan na niczym przy tej produkcji nie oszczędzał i jest ona naprawdę warta zobaczenia nie tylko na jeden raz w kinie.

Co więcej, warto rzeczywiście wydać na nią 20 zł, żeby pójść na seans, bo ściąganie filmu z internetu mija się w tym przypadku z celem.

„Mrocznego Rycerza” ogląda się dla fabuły, dla akcji, ale przede wszystkim dla efektów specjalnych, a te zapierają dech. Muzykę skomponował prawdziwy filmowy wirtuoz – Hans Zimmer. Obrazu dopełniają także znakomite kreacje aktorskie, sprawdzone zresztą w większości w poprzednich częściach.

Całość wygląda naprawdę przyjemnie, tym bardziej, że Nolan postanowił opowiadać film bez pośpiechu, pozwalając widzowi, żeby cieszył się każdą minutą. Przy napisach końcowych człowiek ma podwójne wrażenie zdezorientowanie, ponieważ dziwi się, że to już koniec, nie tylko tego filmu, ale i całej trylogii. Koniec w tym przypadku jest prawdziwym wydarzeniem historycznym, a przynajmniej takie mamy odczucie.

Co zaś dotyczy postaci – ważną zaletą jest to, że zrezygnowano z Jokera, który stanowił silny,ale niemożliwy do zrealizowania tym razem filar.

Widz może w pewnym sensie obawiać się też porażki postaci Kobiety – Kota, ale i tu Nolan poradził sobie świetnie, a roli podołała Anne Hathaway kreując bohaterkę arogancką, ale z dobrym sercem. Tym razem przeciwnikiem Batmana jest Bane, a w tej roli mało znany Tom Hardy, który z pewnością zapadnie w pamięć widzów. Zakończenie tej części trylogii pozostawia otwarte drzwi dla innych twórców, którzy być może za jakiś czas zechcą kontynuować serię.

Zanim obejrzymy film „Mroczny Rycerz Powstaje”, powinniśmy przypomnieć sobie pozostałe dwie części.

Obejrzyj zwiastun filmu „Mroczny Rycerz powstaje”.