„Hardkor Disco” będzie na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Edynburgu

Polacy będą mieli swoją chwilę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Edynburgu. Do sekcji ”Nowe Perspektywy” zakwalifikował się obraz Krzysztofa Skoniecznego pt. „Hardkor Disco”. Dzięki temu, film będzie miał automatycznie zapewnioną premierę w Wielkiej Brytanii. Produkcja reżyserowana przez Skoniecznego jest jedynym polskim reprezentantem podczas tej wyjątkowej, bo najstarszej na świecie imprezy filmowej. Obok polskiego akcentu, w sekcji dla debiutantów pojawić ma się również film „Life May be” Marka Cousinsa oraz Mani Akbari, a także dzieło wnuczki słynnego Francisa Forda Coppoli, Gii Coppoli pt. „Palo Alto”. Ponadto, zaprezentowany zostanie głośny obraz nakręcony przez Antona Corbijna pt. „A most wanted man”.

„Hardkor Disco” to opowieść o młodym Marcinie (Marcin Kowalczyk), który przeprowadza się do dużego miasta. Poznaje tam młodą Olę (Jaśmina Polak), która od początku darzy go sympatią. Chłopak szybko przyzwyczaja się do tętniącej życiem metropolii i odnajduje się w niej jako szalony imprezowicz, któremu praktycznie żadne używki nie są obce. Nie zapomina jednak o tym, że jego przyjazd był powodowany głównie chęcią zemsty, której musi wreszcie dokonać. W Polsce film zbiera dobre recenzje. Krytycy podkreślają, że wyraźnie różni się on od produkcji, które w ostatnich latach dominują na ekranach rodzimych kin. Zwracają uwagę na jego mocny przekaz i odejście od polskich standardów, do których dostosowywały się obrazy powstające w ostatnich latach.

Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Edynburgu jest najstarszą tego typu imprezą filmową na świecie. W tym roku, w dniach 18-29 czerwca odbędzie się już po raz 68. Dokładnie od tylu lat, absolutnie każdego roku w stolicy Szkocji pojawiają się twórcy kina z całego świata. Jak promują go organizatorzy, jest to festiwal, który ma pokazać światowe kino z jego ambitnej, najciekawszej strony. Chociaż jest to wydarzenie dość kameralne i nie pojawia się na nim tylu gości, co na podobnych imprezach w Cannes czy Wenecji, to sprawiono, że stało się prawdziwą wizytówką i powodem do dumy dla wszystkich uczestników. Festiwal ten stworzony jest i odwiedzany przez ludzi, dla których dobre kino to nie tyle praca, co przede wszystkim, wielka pasja. To także wydarzenie dla tych, którzy cenią sobie w produkcjach coś więcej niż tylko ciekawą fabułę i którzy zwracają uwagę na wyjątkowy klimat filmów niszowych, alternatywnych, różniących się od papki regularnie serwowanej w komercyjnych kinach.