Szybcy i wściekli 5

Recenzja filmu: Szybcy i wściekli 5 (Fast Five)

film akcji, kryminał
Reżyseria: Justin Lin
Produkcja: USA
Premiera: 06.05.2011 (Polska) 15.04.2011 (świat)

Nie lubię filmów akcji i nigdy nie byłem wielkim fanem tej serii. Spodziewałem się kilku wyścigów, ładnych lasek i podrasowanych samochodów. Moje przewidywania po części się sprawdziły… Jednak tylko do pewnego stopnia.

Oczywiście wymienionych wcześniej znaków firmowych serii nie zabrakło, co powinno uspokoić nieco jej fanów. Mnie osobiście zaskoczyła ilość wyścigów (mało) oraz ich znaczenie w całym materiale.

Akcja zaczyna się od informacji o 25-letniej karze więzienia dla Dominica (Vin Diesel). Przewożony autokarem więzień zostaje w popisowy sposób odbity przez swoich kolegów. Wspólnie korzystają oni z szansy na teoretycznie łatwy zarobek, jakim było skradzenie samochodów przewożonych przez pociąg. Akcja ta była tylko z pozoru łatwa. Bohaterowie ledwie uszli z życiem jednocześnie narażając się jednej z najpotężniejszych osób w Rio de Janeiro. Ich kolejnym celem staję się majątek ów biznesmena. Operacja zostaje dokładnie przygotowana…

Efekty specjalne, dynamiczna akcja i gra aktorów zdecydowanie zachęcają do obejrzenia tego filmu. Wyścigi, choć ważne, nie stanowią głównego wątku, a tylko do niego wprowadzają. Osobiście uważam jednak, że niektóre sceny, np. jedna z bijatyk, trochę się ciągną i mogłyby zostać nieco skrócone. Wygląda na to, że F&F to jedna z tych niewielu serii, która potrafi utrzymać wysoki poziom. Zachęcam do oglądnięcia 🙂

Autor: Marcin

Obejrzyj trailer filmu „Szybcy i wściekli 5”.

Szybcy i wściekli 5, 2.9 out of 5 based on 31 ratings