Otwarcie sezonu blockbusterów w USA

W Stanach Zjednoczonych rozpoczął się już sezon na blockbustery, czyli te filmy, które cieszą się szczególnie dużą popularnością wśród widzów. Kto zainaugurował ten czas? Był to film „Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz”. W tym roku rzeczywiście był najlepszą premierą – w ciągu zaledwie 3 pierwszych dni udało mu się zarobić 96,2 miliona dolarów. Do puli wliczają się także zyski odnotowane podczas czterech przedpremierowych pokazów, które odbyły się w czwartek.

Tym samym, najnowszy film Anthony’ego i Joe Russo pobił dotychczasowy rekord kwietnia. Przeskoczył wchodzących na ekrany w kwietniu 3 lata temu „Szybkich i wściekłych 5” aż o 10 milionów dolarów. Do tej pory lepsze wejścia miały jedynie filmy z serii „Iron Man” oraz „Avengers”. Przy okazji, najnowszy „Kapitan Ameryka” okazał się być pierwszym w historii blockblusterem w kwietniu, jaki został wyprodukowany w wytwórni Walta Disneya. Wcześniej najlepszym Disneyowskim filmem tego właśnie miesiąca był „Ja cię kocham, a ty śpisz”. Trzeba jednak przyznać, że chociaż obraz ten miał rzeczywiście bardzo dobre wejście, to jednak ogólnie zarobił niewiele, bo łącznie zaledwie 81,1 miliona dolarów, czyli wyraźnie mniej, niż „Kapitan Ameryka” w pierwszych trzech dniach.

Jeżeli chodzi o pozostałe filmy wyświetlane w amerykańskich kinach, to dwa spośród nich zdołały w ubiegłym tygodniu przekroczyć granicę 100 milionów dolarów łącznych wpływów ze sprzedanych biletów. Były to „Niezgodna” Neila Burgera oraz animowany „Pan Peabody i Sherman” Roba Minkoffa. Co ciekawe, bardzo słabo radził sobie w ostatnich dniach „Noe: Wybrany przez Boga”, który dopiero co zaliczył efektowne otwarcie. Szybko jednak sprzedaż biletów na jego seanse zaczęła mocno spadać. W ciągu 7 dni zyski spadły aż o 60%!

Kompletnym niewypałem okazał się „Sabotage”, który również miał premierę w ubiegłym tygodniu. Okazuje się, że stracił wyraźnie ponad 60% i nie ma szansy osiągnąć żadnego dobrego wyniku. Ciekawostką jest fakt, że to już trzecia z kolei produkcja z Arnoldem Schwarzeneggerem, która okazała się niewypałem. Szacuje się, że film zarobi nie więcej niż 15 milionów dolarów. Niemniej jednak, fani pamiętnego Terminatora mogą liczyć na rekompensatę, ponieważ już latem w kinach ma pojawić się kolejny obraz z ich ulubieńcem. Będą to „Niezniszczalni 3”.